Przewody, które są pod napięciem w ogrodzeniu antydrapieżniczym nie mogą dotykać roślin ani być zanurzone w wodzie – stracilibyśmy prąd i cała konstrukcja przestałaby działać. Aby utrzymać stałe napięcie co kilka tygodni obkaszamy ogrodzenie z dwóch stron, na szerokości około 30-40cm.
Ogrodzenie ma około 2400m długości i to pierwsze w tym roku obkaszanie trwało dwa dni.
Podczas takiej pracy można się zmęczyć – oczywiście 😁 – ale też z bliska obserwować ptaki i przyrodę.
Przy okazji obchodzenia ogrodzenia udało się znaleźć gniazdo skowronka - to małe ciemne jajeczka, kszyka – te większe w plamki i usłyszeć kumaki, które na razie nie pozwalają się podglądać. Do zdjęcia zapozowała żaba zielona (do gatunku nie oznaczaliśmy). Na łące kwitną pięknie kaczeńce. Nad głową śmigają stada ! rycyków. Zdjęcia robione komórką więc ptaków nie widać ale jest ich na działce koło Gródka na prawdę sporo, podobnie jak krwawodziobów.
Jak co roku prowadzimy monitoring liczebności gniazd i sukcesu lęgowego więc będziemy wiedzieli ile mamy tutaj ptaków.